Magomed nie puścił moich włosów i zaczął pieprzyć mnie w usta, poruszając miednicą w górę i w dół. Znów zaczął trzymać mnie za tył głowy i nie puszczał, nawet gdy się krztusiłam. Płynęły mi łzy, a Magomed stawał się coraz bardziej bezczelny i zaczął pluć mi do ust. Moja głowa https://chanceoiwsg.blazingblog.com/29287103/wow-masz-cycki-jesteś-na-hormonach